Małe fontanny przy Wisłostradzie - duży tłok

Fontanny przy Wisłostradzie – pomysł na upał, raczej po drodze



Morza szum, ptaków śpiew...

Morza szum, ptaków śpiew…

Jeśli w któryś słoneczny i parny dzień będziecie przejeżdżać Wisłostradą, warto na chwilę zatrzymać się przy fontannach. W takie dni, gdyby nie wiek, sam wskoczyłbym w słupy wody tryskające z chodnika. 

Park Fontann, czyli fontanny przy Wisłostradzie

Nie ma się tu co zbytnio rozpisywać. W zasadzie pełniejszą ilustrację stanowią zdjęcia do tego wpisu. Od razu zaznaczam, że o wieczornych świetlnych pokazach będzie kiedy indziej – jak będziemy akurat przejeżdżać w pobliżu w odpowiednim czasie. Póki co polecamy odwiedzenie fontann jeśli jest Wam to po drodze, lub jeśli planujecie akurat wycieczkę na dach Biblioteki Uniwersyteckiej lub do Centrum Kopernika.

Słońce, woda, trawa, kilka drzew – brzmi nieźle? I wabi rodziców z dziećmi.

Jeśli czytasz ten wpis, być może zainteresuje Cię Park Wilanowski – przeczytaj

 

 

Komu polecamy 

Wszystkim, którzy akurat są w okolicy, gdy temperatura powietrza > 25 ’ C

Komu nie polecamy 

Nie polecamy jesienią i zimą

Praktyczne wskazówki 

Jeśli nie uda się zaparkować przy chodniku, macie szanse na miejsce na parkingu płatnym obok

Warto zabrać ze sobą ręczniki

Nie warto, wchodzić do dużej fontanny, a nawet moczyć w niej nóg – sypią tam czegoś w wielkich ilościach by odkażać wodę