Smykofonia

Smykofonia – kakofonia?



Smykofonia - muzyka z bliska

Smykofonia – muzyka z bliska

Co uzyskamy gdy zapędzimy na salę gimnastyczną setkę rodziców, jeszcze więcej dzieci i kilku profesjonalnych muzyków? I zebranym w ten sposób oznajmimy – czujcie się swobodnie!

Smykofonia. Nazwa oryginalna, pomysł oryginalny, doznania dzieciaków wyjątkowe, poczucie spełnienia rodziców – ponadprzeciętne.

Założenia wydają się jednocześnie banalne i szalone. Koncert zawodowych muzyków dla dzieci w wieku od kilku miesięcy wzwyż. Przyznam szczerze, że gdy żona poinformowała mnie, że w sobotę idziemy na Smykofonię moim pierwszym skojarzeniem była kakofonia, czyli zjawisko występujące każdorazowo, gdy damy grupie dzieci do rąk instrumenty – coś podobnego opisaliśmy we wpisie z Muzeum Chopina. Wg mnie są 2 powody, dla których akcja Smykofonia okazała się takim sukcesem. Pierwszy, to naturalna ciekawość, skłonność dzieci do poznawania świata. Drugi dotyczy rodziców i oznacza możliwość pochwalenia się wśród innych, znajomych rodziców – byliśmy z dziećmi na Smykofonii. Dzięki temu mamy szanse wywołać wrażenie, że poza FB mamy też inne zainteresowania (np. muzyka klasyczna;), a dodatkowo to u nas rodzinne – dzieci też wykazują zainteresowanie właśnie tym rodzajem sztuki – przyznacie że bomba?

Komu polecamy

– wszystkim dzieciom, dzięki takim akcjom dowiedzą się, że istnieje jakaś alternatywa do sieczki jaką serwują stacje muzyczne i radia

– niektórym rodzicom – z powodu jw.

Komu nie polecamy

– jeśli w samochodzie masz radio ustawione na RMF FM lub Zetkę, przygotuj się na to spotkanie mentalnie – może Ci nie być łatwo, ale po paru minutach jakoś się zaklimatyzujesz

Praktyczne wskazówki: 

– lepiej upewnić się czy są miejsca, bilety kupujcie z dużym wyprzedzeniem. Więcej informacji na stronie http://www.smykofonia.pl/