Manufaktura cukierków

Manufaktura cukierków – jak to jest robione



 

Manufaktura Cukierków - do wyboru, do koloru

Ten punkt Śródmieścia był w naszym planie już od dłuższego czasu, wiele o tym miejscu słyszeliśmy, czytaliśmy. W końcu sprawdziliśmy. Manufaktura cukierków. Czy polecamy? Przeczytajcie dalszą część…

Manufaktura cukierków, Warszawa

Liczba informacji o Manufakturze Cukierków, jaka krąży po sieci jest w tym momencie już tak duża, że z pewnością nie zmieściłyby się one w skromnym, małym pomieszczeniu jakie zajmuje sama Manufaktura. To dość zadziwiające, że miejsce o tak małej powierzchni narobiło tyle szumu wokół siebie. Zadziwiające, dopóki nie zacznie się sam pokaz. Lada oddzielona jest od dzieci wysoką szybą – to dobry pomysł, gdyż zainteresowanie dzieciaków produkcją jest tak wielkie, że od drugiej strony szyby wyglądają one jak stado wygłodzonych glonojadów. Same bogactwo kolorów słodyczy na ścianie pobudza i wyobraźnię, i obawy o skład. Wszystko jest jednak na wyciągnięcie ręki – jeden rzut okiem na etykietę (załączam zdjęcie) i już jesteśmy troszeczkę spokojniejsi, być może to nie lekcja chemii, a jednak pokaz gastronomiczny.

Na koniec każdy może samodzielnie wykonać lizaka w wybranym przez siebie kształcie (spośród zaproponowanych na karteczkach opartych o szybę). W razie trudności można skorzystać z asysty doświadczonych cukierników. Przyjemność ta kosztuje 10 zł (sam pokaz jest „darmowy”), ale radość dzieci dzierżących w dłoni na odchodne reklamówkę ze swoim wyrobem – bezcenne.

Co do smaku – pisząc ten wpis zajadam się podkradzionym synkowi lizakiem. Miał być tylko jeden gryz, potem tylko drugi…               Mam nadzieję, że nie zauważy.

Komu Polecamy:

– radochę mieli i mali, i duzi, więc spokojnie możemy polecić wszystkim mającym już za sobą pojawienie się mleczaków w jamie ustnej

Komu nie polecamy: 

– dzieciom z zaawansowaną próchnicą

Praktyczne wskazówki:

W pobliżu znajduje się także Muzeum Chopina widoczne na jednym ze zdjęć. Połączenie obu tych miejsc podczas jednej wyprawy do Śródmieścia to naprawdę świetna propozycja na sobotnie lub niedzielne południe.