Motylarnia w Galerii Polnocnej

Motylarnia w Galerii Północnej. Konieczne z pożytecznym



To nie będzie wpis o tym, jak piękne są motyle, bo z tym zgodzi się pewnie każdy. Ten artykuł będzie o tym, że świetnie byłoby, gdyby ten przykład –  motylarnia w Galerii Północnej – zainspirował zarządców innych galerii handlowych (nie tylko w Warszawie), do podobnych inicjatyw, planowanych z pełną determinacją i planem marketingowym.

Motyle, kasa i wyrzuty sumienia. Motylarnia w Galerii Północnej w Warszawie

Aktualizacja: wg informacji na ze strony Galerii Północnej Motylarnia została zamknięta w dniu 29.12.2019 (ale nadal można zobaczyć poniżej, jak fajnie było, gdy działała:)

Motyle w galerii handlowej? Przyznam, że przejrzałem już kilka komentarzy pod artykułami na ten temat i pojawiają się także krytyczne opinie. Wystawa motyli w galerii handlowej?! Jak to?! Przecież tak być nie powinno! To powinno być „bliżej natury”. Osobiście, gdy pierwszy raz o tym usłyszałem, nie byłem nastawiony do takiego „zestawienia” jakoś krytycznie, choć miałem świadomość, że u niektórych może to budzić pewien dysonans. Jednak są też i dobre strony. Wystawę motyli w Galerii Północnej można odwiedzić przy okazji zakupów.

Motylarnia w Galerii Północnej motyl z bliska

Motylarnia w Galerii Północnej wielkie motyle

Przyjemne z pożytecznym. Zakupy w galerii handlowej i wizyta w Motylarni

Zakupy to konieczność. Wielu rodziców nie lubi zostawiać dzieci samych w domu na czas zakupów. Więc tutaj, robiąc zakupy z dziećmi mamy szanse, na to, że dla nich nie będzie to czas zmarnowany – zobaczą przecież coś nowego, innego, ciekawego, w dodatku pięknego. Wiele rodzin, z różnych przyczyn robi zakupy także w niedzielę (handlową oczywiście). Niektórzy mają pewnie wyrzuty. Pewien niepokój związany może być z tym (pomijając nawet kwestie wiary), że jedyny dzień wolny od pracy „musi” być wykorzystywany w ten sposób. Taka – czy inna wystawa w galerii handlowej, to w wielu przypadkach szansa, żeby ten czas był jednak „nie do końca zmarnowany”. Można przecież zrobić zakupy i „poznawać świat”. W tym kontekście taka edukacyjna atrakcja, w tak komercyjnym miejscu to także pomysł trafiony w dziesiątkę. Daje on możliwość zracjonalizowania rodzicom ich „niecnych zachowań”. Zyskują oni niejako szanse „ukojenia” swojego sumienia (i ole mają oczywiście jakiekolwiek wyrzuty sumienia związane z tym, że popołudnie zamiast na zabawie z dziećmi, czy spotkaniach z rodziną, spędzają w galerii handlowej na zakupach).

Motylarnia w Galerii Północnej zasady

Motylarnia w Galerii Północnej - podgląd na żywo

Motyle w galerii handlowej. Marketingowy strzał w dziesiątkę

Obserwując modę, na choćby papugarnie można z góry stwierdzić, że pomysł z wystawą motyli, do której możesz „wejść”, jest z góry skazany na sukces. Dodatkowo idea, żeby zlokalizować motylarnię w galerii handlowej to szansa na stały dopływ klientów. W minionym tygodniu przeczytałem mnóstwo artykułów o wystawie Kolorowy Świat Motyli w Galerii Północnej. Piszą o niej duże portale, mniejsze portale, blogi parentigowe, dziesiątki osób recenzujących miejsca warte odwiedzenia w Warszawie. Dla Galerii Północnej to, jak wiemy darmowa reklama. Prawdopodobnie część osób przyjdzie do tej galerii pierwszy raz – właśnie po to, by zobaczyć motyle. A w tym biznesie każda dusza – nowy klient – się liczy. Zaryzykuję stwierdzenie, że to galeria – ta konkretna czy każda inna – powinna płacić tego typu „najemcy” za to, że wybrał ją na swoją lokalizację, a nie odwrotnie. Motylarnia w Galerii Północnej to inicjatywa, z której powinni wziąć przykład zarządcy innych galerii handlowych. Schemat jest teoretycznie prosty:

  • Należy dobrać odpowiednią atrakcję edukacyjną (żeby rodzice mieli mocny pretekst do … – pojechania na zakupy)
  • Owa atrakcja powinna być na tyle oryginalna, żeby zainteresowała większe media, portale
  • Nowa atrakcja powinna wzbudzić zachwyt blogerów parentingowych (i innych), którzy będą przeszczęśliwi, że mogą o niej napisać (często w zamian za nieodpłatne wejście ze swoimi dziećmi)
  • Idealnie, gdyby jeszcze podczas wizyty dało się zrobić fajne zdjęcia – na Instagrama, Facebooka itd., to dodatkowo zwiększa zasięg – i blogerów i galerii.

Nie wiem, czy wybór takiego miejsca jak Galeria Północna to ruch wyrachowany, czy przypadek, ale właśnie ten przykład mógłby zapoczątkować nowy trend w handlu wielkopowierzchniowym.

Motylarnia w Galerii Północnej piękny motyl

Motylarnia w Galerii Północnej bilety, wstęp

Inne przykłady atrakcji, które mogłyby okazać się również korzystne dla galerii i klientów

– Wystawa gadów
Wystawa pająków
– Papugarnie
Wystawa figur z klocków Lego
Wystawa miniaturowych pociągów
– ekspozycja aut zabytkowych
– ekspozycja super samochodów (Ferrari, Lamborghini, McLaren itp.)

Motylarnia w Galerii Północnej motyl

Gdzie dokładnie w Galerii Północnej jest Motylarnia?

Dokładna lokalizacja Motylarni w Galerii Północnej to pierwsze piętro, w alejce od strony linii tramwajowej, po sąsiedzku ze sklepem Reserved

Komu polecamy

  • Rodzinom z dziećmi. Nie tylko z Warszawy. Warto tu przyjechać specjalnie by zobaczyć motyle. Przy okazji można też zrobić zakupy
  • Rodzinom bez dzieci. Nie trzeba mieć dzieci, by cieszyć się widokiem tak pięknych stworzeń

Komu nie polecamy

  • Rodzicom, którzy mają niezdyscyplinowane dzieci. Jeśli dziecko swoim zachowaniem może zagrażać motylom, lepiej nie wprowadzać go do środka.

Praktyczne wskazówki

  • Biletów nie można kupić online ani dzień, czy kilka dni wcześniej. Jeśli przyjedziecie tu na zakupy, wizytę w galerii zacznijcie od sprawdzenia w Motylarni, na którą godzinę są wolne miejsca. Wchodzi się co 15 minut (w ciągu dnia są dwie piętnastominutowe przerwy techniczne)
  • Zdarza się, że niektóre osoby, które kupiły bilety, nie przychodzą na „swoją” godzinę. Można spróbować wejść na ich miejsce, choć szanse nie są wielkie
  • Zadbajcie o to, by dzieci w skupieniu wysłuchały uwag obsługi Motylarnii przed wejściem. Szkoda byłoby, gdyby to akurat Wasze dziecko rozdeptało jakiegoś motyla podczas wizyty w tym miejscu.

Zdjęcia w artykule: Dawid, l. 10