
Przegląd Modelarstwa Redukcyjnego w Muzeum Techniki w PKiN
Jest to jubileuszowy, trzydziesty przegląd w randze ogólnopolskiej. Wystawa dostępna do zwiedzania do 29 lutego 2016 roku, więc trzeba się śpieszyć. Wg nas warto – byliśmy i polecamy. Przegląd Modelarstwa Redukcyjnego w PKiN
Przegląd Modelarstwa Redukcyjnego
Nie jest ona dodatkowo płatna, więc dla osób które i tak wybierają się na podstawową ekspozycję do Pałacu Kultury i Nauki stanowi niejako bonus – i to bardzo interesujący, robiący ogromne wrażenie. Zajmuje jedną dużą sale, a w jej centralnym miejscu znajduje się diorama Bitwy pod Waterloo o powierzchni 35 m kwadratowych z 8 tysiącami figurek. Trudno to opisać – trzeba zobaczyć na własne oczy.
Okalające ją dioramy zawierają modele czołgów, samolotów, statków, armat, pociągów, rakiet, scen i postaci historycznych. Dzieci poniżej piątego roku życia będą oglądały eksponaty raczej pobieżnie, za to starsze oraz rodzice oglądają eksponaty dokładniej, co wiąże się z dłuższym czasem zwiedzania. Chcąc obejrzeć i przeczytać opisy wszystkich eksponatów powinniście zarezerwować sobie około godziny, a nawet więcej.
Są też eksponaty, które każdy z Polaków powienien rozpoznać na pierwszy (no może drugi po Waterloo…) rzut oka, oraz wątki znane szerzej.

Scena z filmu „Sztandar chwały”…
Oprócz zwiedzania, można też wziąć udział w plebiscycie na najładniejszy model. Wypełniamy kartkę i wrzucamy do specjalnej urny.
Komu polecamy
– rodzicom z dziećmi powyżej piątego roku życia
Komu nie polecamy
– polecamy wszystkim, nawet bez dzieci
Praktyczne wskazówki
– jeśli masz młodsze dziecko, przygotuj się na jego podnoszenie. Dioramy z modelami mają w większości dwie półki, więc dzieci trzeba będzie podnoście żeby nie umknęło im jakieś 30 % eksponatów
– weź drobne na parking pod PKIN
– jeśli masz powyżej 40 lat i grasz na gitarze, możesz odwiedzić również ekspozycję czasową z gitarami polskiej firmy Defil (też historyczną)