Szkolenie na Górce Szczęśliwickiej

Górka Szczęśliwicka – szkolenia narciarskie i co potem?



Górka Szczęśliwicka, osobliwy wytwór pracy rąk ludzkich i stok narciarski w jednym. Wielu Warszawiakom kojarzy się zapewne tylko z nartami i zimą, ale dla wielu innych jest czymś więcej – miejscem, w którym stawiali swoje pierwsze kroki w butach narciarskich i zawdzięczają mu pasję, którą z czasem pokochali. Materiał powstał przy Współpracy ze Szkołą Narciarską Klubu Sporteum.

Materiał powstał przy Współpracy ze Szkołą Narciarską Klubu Sporteum

Górka Szczęśliwicka

Sztucznie usypane wzniesienie w Parku Szczęśliwickim na Ochocie ma 152 m wysokości. W okresie letnim jest miejscem, z którego podziwiać można przepiękną panoramę Centrum Warszawy. Widok ten przyciąga wiele osób, szczególnie wieczorami i nocą. Jednak prawdziwe oblężenie Górka Szczęśliwicka przeżywa zimą, gdy staje się praktycznie jedynym miejscem w Warszawie, w którym można odświeżyć swoje umiejętności przed wyjazdem na narty lub nauczyć się podstaw narciarstwa. Zalety? Jest świetnie usytuowana, nieźle skomunikowana i dostępna niemal dla każdego. Wady? Z tych samych powodów, trzeba liczyć się z dużym tłokiem i dość długim czasem oczekiwania na swoją kolejkę na wyciągu. Doświadczeni narciarze raczej nie zaznają tu satysfakcji (chyba że są instruktorami i uczą od podstaw innych). Jednak jeśli ktoś pragnie pojechać na narty w „prawdziwe góry”, a nigdy wcześniej nie miał „desek” na nogach – Górka Szczęśliwicka może być jego jedynym wybawieniem, zanim zderzy się z rzeczywistością (i twardym podłożem) na prawdziwym narciarskim stoku w górach.

Szkolenie na Górce Szczęśliwickiej

Górka Szczęśliwicka kamera

Dla lepszego zobrazowania tematyki dzisiejszego wpisu TU >>> dodajemy link do kamer online, z których zobaczyć można, jak górka prezentuje się dokładnie w tym momencie, teraz. Prawda, że robi wrażenie? Patrząc ze szczytu, jest ono jeszcze większe, szczególnie gdy ma się za sobą dopiero kilka pierwszych godzin szkolenia narciarskiego…

Szkolenie narciarskie na Górce Szcześliwickiej – czy to dobry pomysł?

Pewnie nie każdy stwierdzi, że dobry, za to trzeba tu uczciwie przyznać, że w Warszawie praktycznie jedyny. Tzn. jedyny, gdyż nie wiąże się z wyjazdem w celu nauki dalej, poza Warszawę. W innych miastach nie mają „tak dobrze” z wyjątkiem tych, usytuowanych w okolicach gór. Choć dla doświadczonych narciarzy górka w Parku Szczęśliwickim bywa obiektem drwin, to dla dzieci i osób które nigdy wcześniej nie jeździły, jest obiektem idealnym do rozpoczęcia nauki jazdy na nartach. Z tego to powodu na Górce odbywają się zorganizowane szkolenia narciarskie – grupowe i indywidualne.

Biuro Sporteum na Górce Szczęśliwickiej

Szkolenie narciarskie dla dzieci – jak wybrać instruktorów narciarstwa dla swojego dziecka?

Na Górce Szczęśliwickiej działalność prowadzi wielu instruktorów powiązanych z konkretną szkołą lub działających samodzielnie. W tym wpisie przedstawimy jedną z takich szkół, będącą partnerem tego artykułu. Szkoła Narciarska Klubu Sporteum ma tu zimą swoją drugą siedzibę. W lecie główna baza Sporteum, którą spora część Warszawiaków kojarzy raczej z tenisem, mieści się na Warszawskiej Choszczówce. To miejsce zatopione w zieleni, dysponujące poza kortami także, boiskami, czy letnim basenem, w którym w słonecznie dni pluskają się uczestnicy letnich półkolonii, popularnych już nie tylko w tej dzielnicy. Brrr, ale wróćmy już do chłodniejszej części tekstu. Wielu rodziców chciałoby, żeby ich dziecko w przyszłości poprawnie jeździło na nartach. W głowie kłębią się pytania: czy jazdy na nartach uczyć nasze dziecko samodzielnie? Gdzie w Warszawie rozpocząć naukę jazdy na nartach? Czy powierzyć dziecko instruktorom?

Górka Szczęśliwicka nocą

Podejście pierwsze okazuje się niekiedy błędne. Tak było w przypadku autora tego wpisu, który postanowił uczyć się jazdy „na własną rękę”, podpatrując innych kursantów i doświadczonych narciarzy. Popatrzeć można, ale bez obserwacji i korekt instruktora efekt może być „średnio zadowalający”. Tak będziemy jeździć, ale przez pierwsze sezony utrwalimy sobie złe nawyki, których pozbycie się w kilku kolejnych będzie bardzo trudne, a przy tym dużo bardziej kosztowne niż wykupienie kilku dni profesjonalnego szkolenia (na którym zdecydowaliśmy się pierwotnie trochę zaoszczędzić).

W przypadku dzieci nie polecamy oszczędzania na profesjonalnym szkoleniu narciarskim, szczególnie na wczesnym etapie – nauki podstaw.

Doświadczony trener po pierwsze na bieżąco dopasowuje ćwiczenia do wieku i poziomu kursanta, a po drugie momentalnie wychwytuje i koryguje błędy ucznia. Zbagatelizowanie tej „oczywistej oczywistości” jest kosztownym błędem, który będzie „procentował” w przyszłości, a może nawet wpłynie na bezpieczeństwo Twoich bliskich, ich zachowanie i poruszanie się na stoku, czy to w Polsce, czy w Austrii, Włoszech itd.

Ski instruktorzy i trenerzy Sporteum

Nauka jazdy na nartach ze Sporteum możliwa jest od 4 roku wzwyż. Tak, to wcześnie, dlatego oprócz umiejętności technicznych liczy się bardzo podejście instruktorów do dzieci. Potwierdzeniem umiejętności technicznych mogą być medale i puchary, które w przypadku Sporteum zobaczyć można w biurze klubu. Drugi czynnik – nastawienie instruktorów do dzieci, ich podejście są potwierdzone „jedynie” tym, że szkoła narciarka Sporteum na Górce Szczęśliwickiej działa nieprzerwanie od 15 lat, co byłoby niemożliwie, gdyby instruktorzy nie cieszyli się odwzajemnianą sympatią młodych kursantów. „A czy moje dziecko da radę?” Oczywiście! Zobacz jak jest to zorganizowane na stronie z ofertą szkoleń narciarskich na Górce Szczęśliwickiej >>>

Górka Szczęśliwicka i co dalej — obozy i wyjazdy narciarskie dla rodzin oraz dla dzieci indywidualnie

Ok, dziecko utrzymuje się już na nartach, potrafi nawet skręcać, hamować, przyśpieszać, a co najważniejsze nie dość, że nie boi się już jeździć na nartach, to chce jeździć więcej i cały czas o tym mówi. Na rynku dostępne są zorganizowane wyjazdy do ośrodków narciarskich zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jeśli budżet na to pozwala, warto przedłożyć stoki Alp ponad stoki Karpacza czy Zakopanego. Śnieg, słońce, przyjazna obsługa, mniejsze kolejki i szansa na kontynuację nauki z instruktorami, których znają dzieci, a jeśli nie, to według metod i podejścia charakteryzujących Szkołę Narciarską Sporteum. Tak jak w przypadku nauki tenisa czy półkolonii, liczy się ciepła atmosfera, koleżeńskie podejście, super zabawa i równocześnie efektywny trening. To wszystko z rodzicami lub indywidualnie z rówieśnikami, dla których oprócz treningów liczy się również „to coś” – czyli świetna atmosfera na całym wyjeździe, także poza szkoleniami na stoku.

Slalom na Górce Szczęśliwickiej

A co jeśli w rodzinie trafił nam się talent na miarę Alberto Tomby?

Odpowiedź – sekcja zawodnicza, dla „szerszeni”. Tak nazywane są szkolenia skrojone specjalnie dla tych wychowanków, którzy przejawiają upór, talent i ponadprzeciętną chęć osiągania coraz to wyższych wyników. Choć jazda na nartach to zawsze świetna zabawa, to na tych zajęciach do głosu dochodzą ambicje, w powietrzu czuć ducha rywalizacji, a wszystko dąży do przygotowania młodych zawodników do konfrontacji z konkurencją z innych klubów, miast i krajów. Jest to miejsce i program szkolenia w założeniu dla przyszłych medalistów – SPRAWDŹ TU.

I pomyśleć, że dla wielu z nich wszystko to zaczyna się na warszawskiej Ochocie, na Górce Szczęśliwickiej.