Pumptrack w skierdach

Pumptrack w Skierdach. Warszawa może pozazdrościć



Kto by pomyślał, że Pumptrack w Skierdach – niewielkiej miejscowości na północ od Jabłonny w kierunku północnym, będzie mógł „zawstydzić” wiele podobnych obiektów w całej Polsce. Będąc tam, na myśl przychodzi jedno pytanie – jak to możliwe, że oni takie coś mają, a w wielu miastach taki obiekt pozostaje w sferze marzeń? Mieszka tam (póki co) niespełna kilkuset mieszkańców.

Pumptrack w Skierdach. Garść informacji

Pumptrack w Skierdach, to tor o długości ponad 160 metrów, choć byłem na miejscu osobiście, powiedziałbym, że ten pomiar jest zaniżony (?). Trasa jest dość zróżnicowana i daje naprawdę dużą frajdę. My testowaliśmy ją korzystając z rowerów, ale Pumptrack w Skierdach przeznaczony jest także dla hulajnóg i deskorolek. Z racji lokalizacji tor nie jest odwiedzany tak tłumnie, jak pumptracki w dużych miastach. Przykładowo pumptrack nad Wisłą w Warszawie (określany też jako pumptrack Powiśle)  z racji położenia, bywa szczególnie w weekendy potwornie zatłoczony, ale tam mamy po prostu wielu przypadkowych przechodniów z dziećmi. Tutaj, w Skierdach napotkamy głównie mieszkańców i być może kilka osób, którym chciało się ruszyć nieco dalej poza Warszawę. Z subiektywnych odczuć – będąc na miejscu jedną z myśli, która przychodzących mi do głowy było pytanie, „jak to możliwe, że taka mała wieś ma swój własny pumptrack – i to aż taki”???

Nam udało się dojechać tam jeszcze przed całym zamieszaniem z koronawirusem…

 

Pumptrack w Skierdach nie tylko dla miejscowych

Pumptrack w Skierdach oddano do użytku nieco po wakacjach 2018 roku. Budowę sfinansowano po części z budżetu gminy Jabłonna, a także ze środków zewnętrznych (z projektu “Rozwój infrastruktury turystycznej i rekreacyjnej na terenie Gminy Jabłonna”). Jak czytamy na stronie gminy Jabłonna:

“Inicjatorami budowy toru rowerowego byli sami mieszkańcy Rajszewa i Skierd, którzy zgłosili pomysł budowy pumptracka w trakcie zebrań wiejskich i przeznaczyli na ten cel środków z funduszu sołeckiego.”

Na tej samej stronie przeczytamy też, do czego służy pumptrack:

„Pumptrack to specjalnie przygotowany niewielki tor łączący jazdę jednośladem (zwykle rowerem ale może być także deskorolka, hulajnoga) i wszechstronny trening. Tor może być użytkowany zarówno przez dzieci jak i dorosłych. Zbudowany jest on z szybkich zakrętów i muld. Wyrabia u użytkowników refleks, zmysł równowagi oraz kondycję”.

Czy z pumptracku z skierdach mogą korzystać też osoby niemieszkające z Skierdach i Rajszewie?

Tak można rozumieć zaproszenie Wójt Gminy Jabłonna, Jarosława Chodorskiego, który zaprasza nie tylko mieszkańców okolicy m.in. na tym filmie

 

Podsumowując, pumptrack w Skierdach, to rewelacyjna propozycja dla rodzin, które lubią rowerowe wypady za miasto. Z pobliskiego Tarchomina np. wałem przeciwpowodziowym można tu dojechać rowerem w około półtorej godziny. W ogóle te tereny oferują wiele rodzinom aktywnym, które mają dość życia w mieście i zastanawiają się, czy warto zamieszkać w Skierdach,  Rajszewie, Jabłonnie czy innej mniejszej miejscowości na północy Warszawy (tak, tak, nie tylko Wilanów jest wart uwagi:). Dużo lasów, Wisła, Narew, ścieżki rowerowe – i pumptrack dla dzieci. Czego chcieć więcej?:)