Alpaki, spacer, las – brzmi nieźle? W ostatnich dniach odwiedziliśmy gospodarstwo Alpakasia (od słów „alpaki” i „Kasia” naturalnie). Mieliśmy okazję poznać „osobiście” alpaki, dowiedzieć się o nich kilku ciekawostek, a nawet doświadczyć „rodzinnego” spaceru w towarzystwie alpak po lesie. Widok rodziny spacerującej leśną ścieżką z alpaką to rzecz niecodzienna, jednak niecałą godzinę drogi od Warszawy, w miejscowości Popielżyn Dolny koło Jońca, nikogo to już raczej nie dziwi. Poznajcie gospodarstwo Alpakasia.
Alpakasia. Warsztaty z alpakami niedaleko Warszawy. Pomysł na weekend z dziećmi
Zacznijmy od tego, gdzie mieści się Alpakasia i gdzie – choć od niedawna – odbywają się te słynne już spacery z alpakami po lesie. Dokładny adres to Popielżyn Dolny 27, niecałe 3 kilometr od znanej ze spływów kajakowych po Wkrze miejscowości Joniec. Krajową „siódemką” w kierunku północnym spod PKiN dojedziemy tu w niespełna godzinę. Dobrym pomysłem jest połączenie tej (średnio) godzinnej wizyty w Alpakasi z innymi atrakcjami – w drodze powrotnej. Po spacerze z alpakami po lesie polecić możemy np. ścieżkę edukacyjną w Pomiechówku czy spływ kajakowy Wkrą. Z innych pomysłów – warto zobaczyć też np. Twierdzę Modlin. Słowem, możliwości jest kilka, ale chcemy zwrócić tu uwagę, że z racji odległości Alpakasi od Warszawy, najkorzystniej jest połączyć warsztaty z alpakami z jakąś inną atrakcją tego samego dnia w drodze powrotnej (lub w drodze do Alpakasi).
Warsztaty z alpakami w Alpakasia. Jak wygląda alpaka i co to za zwierzę?
Same warsztaty, to raczej umowna nazwa czasu (około godziny) na miejscu, który będzie urozmaicony wprowadzeniem teoretycznym, ciekawostkami dotyczącymi alpak, zapoznaniem się z tymi uroczymi zwierzątkami. Poza tym czeka na nas głaskanie ich niewiarygodnie miękkiej i ciepłej sierści, karmienie i przytulanie alpak, wreszcie spacer z (tytułową) Panią Katarzyną i jej alpakami po pobliskim lesie.
Gospodarstwo Alpakasia. Dla rodzin, dla szkół, dla dzieci, dla firm
Samo gospodarstwo również robi wrażenie – to bardzo sielankowe miejsce na wsi, z klimatem, świeżym powietrzem i z towarzystwem nie tylko alpak, ale i np. kotów. Dzieci na pewno ucieszy plac zabaw, trampolina, czy niewielkie boisko. Na terenie Alpakasi znajduje się też sala, a raczej zabudowana, doskonale wyposażona świetlica, w której odbywają się zajęcia dla dzieci (są tu tablice do rysowania, solidne stoły, krzesła, ławy więc można tu zorganizować również zajęcia grupowe dla szkół). To nie wszystko. Ponoć taką formą integracji interesują się również… firmy. W sumie nie dziwię się – przy alpakach naprawdę można się wyluzować i poczuć szczęśliwiej (dla niektórych pewnie bardziej niż przy przełożonych).
I ta okolica…
Kilkaset metrów obok, pod niewielkim mostkiem przepływa rzeczka Sona, która nieco dalej łączy się z Wkrą. To doskonałe miejsce na zamoczenie stóp w krystalicznie czystej wodzie, a nawet kąpieli (tuż za mostkiem znajduje się malutki wodospadzik, za którym woda jest nieco głębsza).
Alpakasia. Godziny otwarcia, cennik, wizyty
Alpakasia to nie jakaś wielka farma, więc i plan wizyty oraz wolne terminy najlepiej sprawdzić i ustalić telefonicznie. Pewnie z czasem pojawi się jakiś system rezerwacji, na razie zostaje nam kontakt telefoniczny pod nr 575 791 585.
I jeszcze coś. O tym, jak odmienia się słowo alpaki, alpaka i nie tylko, dowiecie się z tego artykułu >>>